20 września 2023 r. ukaże się 100-stronicowy poradnik przygotowany przez prawników APLAW, a wydany przez dziennik Rzeczpospolita i Parkiet „Nowe obowiązki firm na rynku e-commerce i w handlu stacjonarnym”. W publikacji można znaleźć również komentarze prawników korporacyjnych in-house, których kancelaria zaprosiła do współpracy przy tworzeniu poradnika.
Autorzy poradnika (APLAW): Artur Piechocki, Martyna Popiołek-Dębska, Natalia Polańska, Aneta Posytek, Katarzyna Gorzkowska.
Komentatorzy (in-house): Marcin Wawrzyniak (radca prawny, manager działu prawnego, Decathlon Polska), Patryk Kuchta (kierownik działu ochrony danych i cyberbezpieczeństwa, Medicover), Patryk Paszko (prawnik, head of legal, BM Caterpillar & BM Eneria), Paulina Piątek-Gabryś (radca prawny, head of legal team w home.pl), Dominika Chrabańska (adwokat, członek zespołu prawnego, Pelion SA), Milena Rygiel-Soćko (adwokat, starszy analityk ds. cyberbezpieczeństwa w GSK Services), Anna Ibrahim-Wesołowska (radca prawny, Grupa Kapitałowa CCC).
Artur Piechocki:
„Zadaniem niniejszego opracowania jest przybliżenie prawnych ram funkcjonowania rynku e-commerce. Zdecydowaliśmy się opisać wybrane aspekty tego rynku, bowiem zostały one dotknięte szerokim zakresem zmian prawnych dotyczących istoty handlu elektronicznego. Szczególne znaczenie wśród wspomnianych zmian posiadają te, które dotyczą konsumenta. Wokół konsumenta skoncentrowano nowe przepisy unijne podlegające późniejszej implementacji do prawa krajowego albo przeznaczone do stosowania wprost, jak ma to miejsce w przypadku rozporządzeń unijnych. W konsekwencji przedsiębiorcy zobowiązani są do dostosowania swojej działalności do nowych ram prawnych. Wskazujemy sposoby na takie dostosowanie i dzielenie się wiedzą i doświadczeniem. Kolejnym ważnym obszarem, który został opisany w przewodniku, jest ochrona uczciwej konkurencji. Wyjątkowa rola międzynarodowych przedsiębiorstw działających w obszarze e-commerce powoduje, że mniejsze podmioty nie mają szans na przebicie się ze swoimi produktami na rynku nie tylko światowym, ale też lokalnym. Wynika to przede wszystkim z globalnego charakteru internetu. Każdy przedsiębiorca z dowolnego miejsca na świecie może w każdej chwili zaoferować swoje usługi lub produkty każdemu odbiorcy w dowolnym miejscu globu, do którego dociera internet. O ile nie zostanie poddany nieuczciwym praktykom rynkowym, np. w zakresie pozycjonowania swoich usług czy produktów.
Zdecydowaliśmy się przedstawić również zagadnienia, które funkcjonują od lat, jednak nie są powszechnie znane użytkownikom internetu, z wyjątkiem praktyków prawa oraz wyspecjalizowanych podmiotów oferujących usługi internetowe. Można wśród tych zagadnień wymienić nazwy domen. W codziennej działalności internetowej przedsiębiorcy stanowią one dość oczywisty element, jednak nie każdy zetknął się z naruszeniami związanymi z rejestracją lub używaniem nazw domen. Wskazaliśmy na sposoby rozstrzygania sporów, gdy już do takiego naruszenia dojdzie.
E-commerce nie mogłoby istnieć bez otoczenia technologicznego, w którym ono funkcjonuje. Otoczenie to generuje dodatkowe problemy prawne, o których nie piszemy w przewodniku, lecz warto zdawać sobie sprawę z ich istnienia. Nie piszemy między innymi o cyberbezpieczeństwie, które rozumiane jest na gruncie ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa jako odporność systemów przeznaczonych do świadczenia usług cyfrowych lub do przetwarzania danych na naruszenia dotyczące ich poufności, dostępności, autentyczności i integralności. Wzrastająca liczba cyberzagrożeń, np. ataków typu ransomware, które blokują dostęp do danych przedsiębiorcy, może prowadzić do wykluczenia z rynku. Wyłudzenie informacji przy pomocy phishingu jest obecnie najpopularniejszym atakiem, który można „kupić” w tzw. darknecie za 6 dolarów na dzień. Wystarczy, aby jedna osoba kliknęła w link prowadzący do strony internetowej prowadzonej przez przestępców (który otrzymała od rzekomej firmy kurierskiej), aby doszło do zainfekowania oprogramowaniem złośliwym nie tylko jej komputera, ale też całego systemu operacyjnego jej pracodawcy. Nie piszemy w przewodniku również o sztucznej inteligencji. W ostatnich miesiącach jej popularność rośnie na tyle gwałtownie, że ustawodawca unijny opracował specjalny akt prawny jej poświęcony. Z pewnością jest to słuszne działanie, szczególnie wobec problemów związanych z prawami autorskimi do utworów tworzonych przez sztuczną inteligencję, a także z potencjalnym korzystaniem przez sztuczną inteligencję z utworów czy oprogramowania tworzonego przez człowieka i dostępnego w internecie. Pominęliśmy w znacznym stopniu problematykę dotyczącą ochrony prywatności. Większość naruszeń dotyczących RODO obejmuje przetwarzanie danych osobowych z wykorzystaniem nowych technologii, a największym „paliwem” dla nowoczesnego marketingu internetowego opartego na profilowaniu są dane osobowe.
Objęcie przewodnikiem wszystkich zagadnień prawnych dotyczących nowych technologii, które mogą się wiązać z e-commerce, jest praktycznie niewykonalne. Zmieniające się otoczenie technologiczne nieustannie bowiem tworzy nowe wyzwania prawne. Wiele z nich można zaspokoić w oparciu o istniejące przepisy, np. obowiązujące przepisy prawa autorskiego mogą sprostać problemom, które generuje korzystanie ze sztucznej inteligencji, ale inne wymagają regulacji prawnej. Dotyczy to w szczególności sytuacji braku równowagi pomiędzy użytkownikiem internetu a globalnymi przedsiębiorcami.
Szczególny charakter przewodnika wynika z możliwości skorzystania z wiedzy i doświadczenia prawników, którzy są autorami poszczególnych części naszego opracowania, a także znakomitych ekspertów, których zaprosiliśmy do współpracy, i którzy podzielili się z nami swoimi wyjątkowymi komentarzami”.